Motoszybowiec Fregata – moje marzenie
28 września 2011
Podczas pokazów Air Show w Radomiu wpadł mi w oko motoszybowiec J-6 Fregata – piękna maszyna.
To udana amatorska konstrukcja Jarosława Janowskiego z Łodzi, która ma w tym roku wejść do seryjnej produkcji. Cena powala – 150tys PLN, ale po co są marzenia? ;)
Szybowiec ma napęd, który pochodzi z przekonstruowanego silnika łodziowego typu Honda BF 45. Jest to silnik z pchającym śmigłem. To oznacza, że można tym szybowcem wystartować bez holówki czy wyciągarki i dolecieć na lotnisko, gdy braknie noszeń (jego prędkość wznoszenia to 6 m/s)
Udało mi się usiąść w jej wnętrzu – zupełnie inny standard wykończenia niż w 30-letnim Bocianie.
Co ciekawe – drążek jest z prawej strony, a nie tak jak w większości szybowców – na środku.
Aby nim latać potrzebna jest licencja szybowcowa. Szkoda tylko, że jest jednomiejscowy – fajniej by było latać z pasażerem.
Panie Jarosławie, trzymam kciuki za seryjną produkcję.
