Lot awionetką na prezent

Dwa gremliny pokonane czyli loty samodzielne na Żarze i laszowanie Astira.


27 września 2014

Piszecie do mnie, że za mało piszę. To miłe, że czytacie te moje przemyślenia i czekacie na więcej.

Faktycznie sezon ma się ku końcowi, a ja niewiele polatałam, toteż niewiele mam przemyśleń.

Pozytywne jednak jest to, że mimo niewielkiej ilości godzin, które przybyły do nalotu mam swoje małe osiągnięcia.

Read More

Laszowania Puchatka ciąg dalszy


22 kwietnia 2012

Po bardzo miłej rozmowie z panem Witkiem na temat szybowca Puchatek i jego parametrów (doskonałość tylko 24,4!), a także wagi pilota (podczas lotu samodzielnego waga pilota wraz ze spadochronem w pierwszej kabinie musi przekraczać 66kg, tak więc jestem na granicy i muszę o tym pamiętać) i wpływu jej przekroczenia lub niedowagi na zachowanie szybowca dostałam zaliczenie i mogłam zostać dopuszczona do lotów samodzielnych na tym szybowcu.

Read More

Pierwszy lot samodzielny szybowcem za wyciągarką


4 października 2011

To był wymarzony weekend – 2 dni na lotnisku, 20 lotów, w tym 6 samodzielnych. Akumulatory naładowane na 100% :)

Sobota

Przyjechałam na lotnisko o 9.30 i praktycznie od razu przygotowujemy się do lotów – mycie Bociana, rozkładanie znaków, rozstawianie kwadratu. Po jedenastej zaczynamy latać – na pierwszy ogień idą sytuacje niebezpieczne w locie za wyciągarką. Ćwiczymy lot z liną, przerwanie ciągu na 100m i na 20m. Muszę przyznać, że było to dla mnie wyzwaniem, nigdy nie wykonywałam manewrów na tak niskiej wysokości. Dzięki temu ćwiczyłam lądowania w różnych konfiguracjach i muszę przyznać, da się tak wylądować. Łatwiej mi teraz robić obliczenia do lądowania.

Read More

Jestem pilotem trzeciej klasy :)


21 sierpnia 2011

Wtorek
Pełna obaw poszłam na lotnisko. Pogoda na loty samodzielne była świetna, ale jakoś tak niepewnie się czułam. Na kwadracie powitał mnie mój instruktor i z uśmiechem mi gratulował.
Potem zabrał mnie na lot sprawdzający. Przy starcie koleś trzymający skrzydło przytrzymał je tak mocno, że szybowiec zaczął się obracać i miałam kłopoty, aby go utrzymać na prostej. Na szczęście instruktor wyjaśnił mi, co się stało. Dalsza część lotu przebiegła bez zakłóceń.

Read More

Pierwszy samodzielny lot szybowcem


15 sierpnia 2011

Nadszedł dzień lotów sprawdzających. Pojechałam na lotnisko już o 10.00, ale kierownik lotów powiedział, że jest zbyt termicznie na loty sprawdzające i musimy poczekać. Posadził mnie na chronometrażu i czekaliśmy.

Ok. 12 przyszedł na lotnisko instruktor, którego darzę sentymentem, gdyż leciałam z nim swój pierwszy lot zapoznawczy w zeszłym roku. Pomyślałam – uff, dziś mój szczęśliwy dzień

Read More