Perkoz i akrobacja w Oleśnicy
1 lipca 2013
Kiedy dowiedziałam się, że na pikniku lotniczym w Oleśnicy (22-23 czerwca 2013) będzie Perkoz i że będzie możliwość lotu tym szybowcem, postanowiłam się tam wybrać mimo 200km drogi w jedną stronę.
Perkoz robi bardzo dobre pierwsze wrażenie – jest nowy, piękny i bardzo ładnie wykończony, zaskakuje szczególnie po lotach 30 letnimi Bocianami i 57 letnią Muchą – to tak jakby Mercedes wśród szybowców.
Akrobacja szybowcowa jest jak poezja
10 marca 2012
Precyzja w wykonaniu poszczególnych elementów figur sprawia, że mimo swojej wagi szybowiec zgrabnie tańczy na niebie, prawie jak zaczarowany delikatnie wpada w korkociąg, aby przejść z niego do pętli, która jest idealnym okręgiem. Następnie lot pionowy w górę i zatrzymanie na ułamek sekundy, aby ranwersem wrócić do poziomu i przejść do spirali. Podczas obserwacji takiej wiązanki z ziemi świat na chwilę przestaje istnieć – jest tylko błękit nieba i tańczący szybowiec… Precyzyjna akrobacja to nie zwykłe fikołki, to sztuka. :)
Można to zobaczyć na filmie „Niebo pełne gwiazd” lub na własne oczy – w wykonaniu instruktora Irka Boczkowskiego (z BB Aero)
Niedziela na lotnisku
29 lutego 2012
Tym razem udało mi się nie narozrabiać.:) Nic nie zgubiłam, nic nie odpadło z szybowca, nic się nie paliło ;)
Nalot powiększony o 36 minut w 3 lotach, a do tego kilka ważnych wniosków:
- zawsze, ale to zawsze należy pilnować prędkości (nie tylko podczas lotu swobodnego czy lądowania) ale także podczas startu za wyciągarką – w każdej chwili ciąg może zostać przerwany lub zmniejszony – na każdej wysokości – należy lecieć tak, aby mieć możliwość zabezpieczenia prędkości i wylądowania
- korkociągi i ześlizgi na trymerze przesuniętym do tyłu nie wychodzą jak powinny
- w lutym też zdarza się termika
- po zerwaniu liny/bezpiecznika należy poczekać z pociągnięciem za wyczep na informację przez radio (aby nie zgubić pozostałości z liny)
- im dłuższa przerwa w lataniu, tym większy stresik przed lotem i więcej błędów w jego trakcie
- lądowanie na grząskim lotnisku brudzi szybowiec i potem ciężko jest go domyć ;)
Elementy akrobacji szybowcowej podczas lotu Perkozem
26 listopada 2011
Jednak zwariowałam ;) Mimo słabej widzialności, lekkiej mgły i niskiej podstawy chmur pojechaliśmy z ekipą BB Aero i AGL do Częstochowy, aby przelecieć się Perkozem. Najpierw czekaliśmy z nadzieją, że pogoda się poprawi, a gdy straciliśmy nadzieję to… wyjęliśmy Perkoza z hangaru z zaciągnęliśmy go na start. W końcu nie po to przyjechaliśmy te 100km, aby siedzieć w biurze ;)
Podniebne akrobacje i tropienie węża
1 listopada 2011
W sobotę wybrałam się z bardzo sympatyczną ekipą BB Aero do Częstochowy. Pobudka o 6.30 wcale mnie nie przeraziła, wręcz przeciwnie – obudziłam się przed budzikiem :)
Szybkie śniadanie, kawka i w drogę. Pogoda w Gliwicach była całkiem OK, ale im bliżej Częstochowy, tym bardziej mgliście, widzialność też nie za dobra.
Zastanawialiśmy się, kiedy nasz instruktor dotrze na miejsce (miał przylecieć samolotem). Pogoda nie pokrzyżowała mu jednak planów i wylądował bez problemów.