Perkoz i akrobacja w Oleśnicy
1 lipca 2013
Kiedy dowiedziałam się, że na pikniku lotniczym w Oleśnicy (22-23 czerwca 2013) będzie Perkoz i że będzie możliwość lotu tym szybowcem, postanowiłam się tam wybrać mimo 200km drogi w jedną stronę.
Perkoz robi bardzo dobre pierwsze wrażenie – jest nowy, piękny i bardzo ładnie wykończony, zaskakuje szczególnie po lotach 30 letnimi Bocianami i 57 letnią Muchą – to tak jakby Mercedes wśród szybowców.
Perkoz jest trochę podobny do Puchacza – zarówno w wyglądzie jak i w pilotażu, ale pozwala na ciut więcej .
Start za wyciągarką jest bardzo płynny i przyjemny, delikatne wyczepienie i …. atrakcje w postaci korkociągów, pętli, ranwersu i lotu na plecach w wykonaniu instruktora BB Aero – Irka Boczkowskiego – bezcenne.
Wrażenia niesamowite szczególnie, kiedy nogi spadają z orczyków (już wiem, po co są tam paski) i paproszki z podłogi spadają na kabinkę . :)
A tutaj można zobaczyć filmik z takiego lotu, który zmontował mój kolega Marek S. z Krakowa (w 0:52 i 1:00 widać mnie).
Nie podoba mi się rozwiązanie otwierania hamulców aerodynamicznych – zamykają się same
nieprzytrzymywane, co może być zaskoczeniem podczas lądowania, szczególnie dla delikatnej kobiety .
Jakby mało mi było wrażeń, zdecydowałam się na lot Antkiem po kręgu nad Oleśnicą. Było dość ciekawie, ale jak dla mnie zbyt głośno i jakoś tak dziwnie lecieć jako pasażer i to bez spadochronu ;)
Podsumowując – wrażenia niezapomniane :)