Podniebne akrobacje i tropienie węża


1 listopada 2011

W sobotę wybrałam się z bardzo sympatyczną ekipą BB Aero do Częstochowy. Pobudka o 6.30 wcale mnie nie przeraziła, wręcz przeciwnie – obudziłam się przed budzikiem :)

Szybkie śniadanie, kawka i w drogę. Pogoda w Gliwicach była całkiem OK, ale im bliżej Częstochowy, tym bardziej mgliście, widzialność też nie za dobra.

Zastanawialiśmy się, kiedy nasz instruktor dotrze na miejsce (miał przylecieć samolotem). Pogoda nie pokrzyżowała mu jednak planów i wylądował bez problemów.

Tak więc zabraliśmy Puchacza na start i rozpoczęliśmy loty.Wiał boczny wiatr, toteż podczas startu znosiło szybowiec i trzeba było wziąć na to poprawkę podczas startu. Samo utrzymanie kierunku podczas startu za wyciągarką jest dla mnie wyzwaniem – brak sensownego punktu odniesienia sprawia, że robię to trochę po omacku, co instruktor podsumował, że tropię węża.

Hol za wyciągarką na 900-1000m trzeba było dobrze wykorzystać -a takie były możliwości dzięki wyciągarce z BB-Aero. Tak więc w pierwszym locie zażyczyłam sobie naukę korkociągów. Wcześniej uczyłam się wyprowadzania, teraz przyszła kolej na wprowadzanie. Bardzo przydatna umiejętność – rozpoznać, kiedy szybowiec jest na granicy przeciągnięcia i sypnie się w korka.

Widząc wyczyny innych pilotów na lotnisku, chciałam również posmakować ranwersów, pętli i innych figur akrobacyjnych. Długo nie musiałam czekać i w drugim locie powywracaliśmy się na wszystkie strony. Nie jest to normalne, ale podobało mi się :)Już wiem, czego chcę się nauczyć.

Trzeci – ostatni lot – był już bardziej spokojny, było tuż przed zachodem słońca, tak więc poćwiczyliśmy ześlizgi i wylądowaliśmy przed hangarem.

Lot Puchaczem jest inny niż Bocianem – podstawowa różnica dla mnie to projekcja maski – z przyzwyczajeń z lotów Bocianem pochylam szybowiec za bardzo i pędzę 120km/h. Jak się okazuje, mam już odpowiednią ilość lotów instruktorskich tym szybowcem, także niebawem przyjdzie czas na jego laszowanie. Czas zapoznać się dokładniej z Instrukcją Użytkowania w Locie Szybowca SZD-50-3 „PUCHACZ”

 

 

 

Zobacz także:


Leave a Reply